Popiół i wilki – Daria Kwiecińska
Eline wiedzie spokojne i szczęśliwe życie na mokradłach Missisipi, gdzie jej rodzina od lat hoduje konie. W tym z pozoru idealnym obrazie kryje się skaza, dziewczyna nie potrafi się w nikim zakochać. Kiedy w szkole pojawia się Rikki, bogaty, przystojny i tajemniczy chłopak, wszystko zaczyna się zmieniać.
W ręce Eline trafia tajemniczy artefakt, a na jej skórze pojawiają się złote runy. Pradawna moc wdziera się w życie dziewczyny. Musi ona teraz udowodnić, że nie tylko przetrwa w brutalnym świecie przepełnionym magią, ale ma w sobie siłę, aby go ocalić.
Koniec wszechrzeczy jest bliski! Nie będzie mieć litości nad niczym ani nad nikim!
Nadchodzi Ragnarok!
Czy dziewczyna z Missisipi poradzi sobie w nowym świecie?
Informacje o książce
Rok I wydania: 2021
Seria: Ragnarok tom 1
Format: 14.0×20.5 cm
Okładka: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 384
druk ISBN 978-83-7995-577-0
epub ISBN 978-83-7995-578-7
Ceny sugerowane:
książka: 34,99 zł
ebook: 29,99 zł
Fragment
POWSTANIE
Na początku nie było nic, jedynie ziejąca otchłań mgłą okryta, Ginungagap. Później zaś był Niflheim – świat skuty lodem, gdzie rządził mróz. Na południu znajdował się Muspelheim, miejsce, gdzie Surtr z płonącym ostrzem sprawował swą władzę.
Ze źródła bijącego z samego środka otchłani, Hvergelmiru, zrodził się Ymir – pierwszy olbrzym, a wraz z nim pojawiła się krowa Audumala, której mlekiem się żywił. Krowa ta zlizywała lód, by się napić, i tak po trzech dniach wylizała pierwszego mężczyznę – Borra, pierwszego z Asów. Spłodził on trzech synów – Odyna, We i Wilego. Synowie jego zgładzili olbrzyma i z jego ciała stworzyli nasz świat.
Pewnego razu, krążąc po morzu, synowie Borra znaleźli dwie kłody drewna. Wzięli je do rąk i uczynili z nich ludzi. Jeden z synów Borra dał im dusze i życie, drugi mądrość i chęć działania, trzeci mowę, słuch i wzrok. Oddzielili ich, jednego, mężczyznę, nazwali Ask, co znaczy Jesion, drugiego człowieka, niewiastę, Embla, czyli Wiąz. Ci dwoje spłodzili syna, Jarla, i to od nich począł się cały ród ludzki, który zamieszkał na Midgardzie.
Odyn wraz z braćmi zbudowali na środku świata Asgard, siedzibę bogów i ich potomstwa. Najstarszy z nich pojął za żonę boginię Frigg. Z nich właśnie wywodzą się inni bogowie z rodu Asów.
Istniał też w owym czasie Wanaheim, domostwo bogów zwanych Wanami, mających we władaniu siły powietrza i przyrody, którzy po wyniszczającej wojnie z Asami postanowili zawrzeć pokój.
Svartalfheim zamieszkiwały krasnoludy, zwane karłami, Alfheim piękne, jasne elfy, Jotunheim – zwany też Utgardem – lodowe olbrzymy, a w Helheim władała córka Lokiego, bogini Hel, gdzie spoczywały dusze tych, którzy nie zginęli w boju.
Cały świat podtrzymywał ogromny jesion, Yggdrasil. Po nim właśnie przemieszczał się Ratatoskr, przenosząca wieści między światami wiewiórka, lubiąca skłócać ze sobą mieszkającego w koronie drzewa orła oraz kąsającego korzenie węża, Nidhogga. Główne źródło świętego drzewa znajdowało się pod Asgardem w studni Urd, jednej z trzech wieszczek. Było to miejsce święte, o mocy większej, niż wszyscy bogowie byli w stanie posiąść.
Pewnego ranka do bram Asgardu zapukał czarny olbrzym. Uzbrojeni bogowie wybiegli, aby się przed nim bronić, lecz jak się okazało, on nie miał zamiaru z nimi walczyć. Przybył, by zaproponować Odynowi wzniesienie muru wokół miasta. W zamian miałby otrzymać za żonę Freję oraz władzę nad Sol i Mánim, Słońcem i Księżycem. Bogowie nie chcieli się zgodzić, jednak Loki, syn Farbautiego i Laufey, wymyślił, że musi skończyć to zadanie przed pierwszym dniem wiosny, inaczej odejdzie z niczym. Ku zdziwieniu wszystkich olbrzym przystał na tę propozycję.
Następnego dnia okazało się, że olbrzym nie budował murów sam. Pomagał mu wspaniały i szybki ogier Swadelfari. I tak minęła jesień, zima, aż w końcu do wiosny pozostały tylko trzy dni. Przerażeni bogowie poprosili o pomoc Lokiego. Ten rzekł, że na jego pomoc muszą poczekać do ostatniego dnia. Tak też się stało. Ostatniej nocy Loki wybrał się do lasu i odszukał ścieżkę, którą każdego dnia przechodził ogier. Kiedy usłyszał jego kroki, zmienił się w przepiękną klacz. Zdumiony jej widokiem, Swadelfari pognał za nią daleko od Asgardu. Nazajutrz olbrzym nie mógł dokończyć budowy murów, gdyż nie znalazł swojego konia. Wściekły rzucił się na miasto, za co zabił go Thor. Jak się również okazało, Loki nie mógł przybrać ponownie postaci boga, a po prawie roku na świat przyszedł najlepszy wierzchowiec tamtego świata. Syn Lokiego, ośmionogi Sleipnir, został podarowany Odynowi.
Kiedy koń dorósł, nie mógł związać się ze zwykłą klaczą mieszkającą na lodowcu, więc z pomocą swojego ojca, boga kłamstw, wyzbył się czterech dodatkowych nóg. Choć zabieg ten był bolesny, okazał się zbawieniem dla młodego ogiera. Sleipnir stał się ojcem nowej rasy zwierząt, nazywanych końmi ze Svalbardu od miejsca ich narodzenia. Natomiast każda z magicznych nóg wierzchowca Odyna miała niezwykłą właściwość: waleczność, mądrość, bystrość i odporność. Dały początek jednej z grup ludzkich wojowników strzegących ładu i porządku w światach Yggdrasilu.
Wszyscy ci wojownicy byli synami Jarla, którego przyuczał sam Heimdall. Podzielili się wedle zdolności, które przedstawiała część boskiego konia. Tak powstały grupy: Śmierci, Wojenna, Rekrutacyjna i Łowiecka. By lepiej rządzić, wyznaczyli spośród siebie najlepszych i zbudowali całą hierarchię, a najwyżej w niej stojących nazwali Radą, która składała się również z najznamienitszych olbrzymów, krasnoludów, elfów oraz wampirów. Wszyscy ci mieli stanąć po stronie Asów u kresu wszechrzeczy.
Tak się nie stało, gdyż wszechojciec zlecił im inne zadanie podczas Ragnaröku. Mieli odbudować świat strawiony bitewną pożogą.
Odyn oddał oko, by posiąść wiedzę i moc run, które przekazał również swym ludzkim oddziałom, żeby strzegły pisma. W przyszłości, gdy nadejdzie ponowy Ragnarök, jego użycie stanie się nieocenione, a synowie i córki Jarla będą musieli złożyć w ofierze swe życie, wiernie służąc bogom i potędze eteru tworzącego wszechświat.
Początek końca rozpoczął się najdłuższą i najmroźniejszą zimą, Fimbulem. Nastąpiły wybuchy wulkanów w Muspelheim, trzęsienia ziemi w Alfheim, a w Svartalfheim wylały rzeki. Ogromny wilk, Fenrir, syn Lokiego, zerwał się z okowów i stanął przeciw bogom wraz ze swym ojcem, jego pozostałymi dziećmi, zbuntowanymi olbrzymami i umarłymi powstałymi z krainy Hel, córki Lokiego.
Odyna pożarł Fenrir, który padł z ręki syna wszechojca, Widara. Thor pokonał węża Midgardu, a Jörmungandr zwyciężył Thora i obaj padli bez życia. Bogowie przegrali wielką bitwę, a Surtr spalił pole bitwy.
Jednak w korzeniach Yggdrasilu schronili się najznamienitsi członkowie Grup. Gdy Surtr zniknął, powstali i zaczęli odbudowywać świat, wielbiąc bogów i składając im ofiary. Na cześć wielkich wydarzeń miasta swoje nazwali jak wcześniej istniejące światy, a stolicą ich była Edra, Matka Ziemianajwyższymi górami otoczona. Tak powstało trzecie piętro Lasu Cieni. W tym samym czasie rozwijał się bardzo odległy Midgard, a Grupy podróżowały czasem do niego tęczowym mostem, by uzupełnić swoją wiedzę i zasoby.
Runy podarowane przez Odyna pomagały im rozwijać się i przeżyć w surowym świecie, który z czasem stawał się bujny i żywy. Po Ragnaröku wyrzucili dwie księgi z pismem, które uważali za plugawe, ponieważ posługiwali się nim zdrajcy bogów. Runy starogermańskie i northumbiańskie takim oto sposobem zostały ukryte na drugim piętrze Lasu Cieni, gdzie złe siły tylko czyhały, by je wykorzystać. Rada nie zdawała sobie jeszcze sprawy ze swojej głupoty.
Z biegiem czasu członkowie musieli przysposabiać się do wojny, bowiem trzy stare wieszczki, norny, przepowiedziały, że pradawne zło się przebudzi i nastąpi powtórny Ragnarök. Zaczęły więc Grupy szukać nowych braci, mieszając się między sobą bądź z Midgardczykami. Po wielu latach zauważyli, że nie wszyscy bogowie zginęli podczas kresu wszechrzeczy, albowiem Wyrd, mądry Los, wyznaczał czasem swe dzieci do służby wśród nich, piętnując je mocą run, a niesłychanie rzadko Einherjerem, przedmiotem magicznym o wielkiej mocy.
Widmo ponownego końca świata zawisło nad mieszkańcami trzeciego piętra, gdy dowiedzieli się o istotach zamieszkujących pierwszy i drugi poziom Lasu Cieni oraz o Surtrze, który ukrył się na jednym z nich, tworząc nową armię sobie podobnych, heli, i budząc istoty o wiele straszniejsze i starsze od siebie. Władał nimi krwiożerczy Kyllen’drhal Våer, królem dis zwany, który pragnął władać wszystkimi światami, gdy nastąpi ponowna koniunkcja wszystkich wymiarów, a wraz z nią ostatni Ragnarök.
Powstrzymać ich mogli tylko jeźdźcy z mroku zrodzeni, mocą Thora obdarzeni, zdolni wrota śmierci zamknąć i ciemności się nie zlęknąć.
Jeżeli uwielbiacie nordycką mitologię, zakochacie się w Ragnaroku! Daria Kwiecińska oferuje czytelnikowi niezwykłą podróż i powoli odkrywa karty stworzonego przez siebie świata. Poznajcie historię, w której Eline – główna bohaterka – musi zmierzyć się z własnym przeznaczeniem oraz tajemnicami świata, który dotąd pozostawał dla niej zagadką. Serdecznie polecam czytelnikom fantastyki oraz fanom kreatywnego wykorzystywania mitologii!
Agnieszka Zawadka, autorka powieści „Wyklęci: Era Cieni”
Pozycja obowiązkowa dla fanów nordyckich bogów. Zaskakująco przyjemna i lekka lektura, gdy tylko dacie jej szansę. Runiczne symbole, szkolne perypetie, konflikt, ale przede wszystkim klimat wylewający się od pierwszej strony.
Krzysztof Piersa, pisarz